Wyszukiwarka
Liczba elementów: 23
Wycieczki: Ustroń
Jeśli wypoczywamy w Ustroniu, a niekoniecznie chcemy zdobywać okoliczne szczyty Beskidu Śląskiego, okazję do niedługich spacerów stwarzają bulwary wiślane. Ciągną się one przez kilka kilometrów wzdłuż największej z polskich rzek, w rejonie Ustronia będącej jeszcze szumiącym, górskim potokiem. Część ustrońskiej promenady jest wyasfaltowana, choć jej fragment przechodzi także w urokliwą, kamienistą dróżkę. Malownicze otoczenie przyciąga tu rodziny z dziećmi, a także amatorów „nordic walking”. Bulwary są oświetlone, dlatego też nadają się świetnie także na przechadzki wieczorne. Miejsce tętni życiem również zimą, za sprawą m.in. Ustrońskiej Szkoły Narciarstwa Biegowego. Podczas śnieżnych zim biegać na nartach można także i tutaj. Nad przepływającą przez miejscowość Wisłą wytyczono wzdłuż bulwarów 6 km tras; przygotowywane są ratrakiem. Są one przeznaczone zarówno dla narciarzy biegających stylem klasycznym, jak i wolnym. W sezonie zimowym odbywa się na nich wiele imprez związanych z nartami biegowymi. Atutem tutejszych tras jest to, że można biegać tu w zimowe wieczory przy świetle lamp. Doskonałym punktem startu jest parking obok stacji benzynowej w Ustroniu Brzegach, gdzie rozpoczynają się dwie pętle narciarskie. Z częścią nadwiślańskiej promenady, położoną w rejonie centrum miasta, sąsiaduje(wkomponowany w zieleń Parku Kuracyjnego) ustroński Amfiteatr. Jest on jednym z nielicznych w Polsce obiektów tego typu, posiadających zadaszoną scenę oraz widownię mieszczącą ok. 2100 osób. Obok znajduje się komfortowo wyposażone zaplecze gastronomiczne i sanitarne oraz parking dla samochodów osobowych i autokarów. Latem natrafimy tu na szeroki wachlarz imprez kulturalnych i rozrywkowych, które od lat kojarzone są przez bywalców Ustronia z atmosferą letniska.
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Wycieczki: Beskid Mały
Schronisko na Magurce zostało zbudowane przez aktywną od końca XIX wieku na obszarze Beskidów Zachodnich niemiecką organizację turystyczną o nazwie Beskidenverein. Otwarcie schroniska nastąpiło 27 września 1903 roku. Był to pierwotnie budynek drewniany, który w 1905 roku spłonął. Nowy, wkrótce postawiony w tym miejscu, również strawiony został przez pożar - w roku 1912. Dzisiejsze, murowane schronisko z 1913 roku, jest więc trzecim tego typu obiektem na szczycie. Magurka, będąca popularnym celem wycieczek społeczności niemieckiej z pobliskiego Bielska, stała się także ośrodkiem narciarskim. Obok jazdy na nartach na podszczytowych polanach Magurki trenowano także skoki narciarskie na wybudowanej poniżej niewielkiej skoczni. Po drugiej wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie weszło w skład majątku PTTK. Ze szczytowych polan Magurki roztaczają się widoki zarówno na okoliczne wzniesienia należące do Beskidu Małego, jak i szczyty innych pasm górskich - przede wszystkim Beskidu Śląskiego oraz Żywieckiego. Uwagę zwraca charakterystyczny, pobliski masyw Klimczoka i Szyndzielni, położony na zachód - już na obszarze Beskidu Śląskiego. Podczas szczególnie dobrej widoczności możemy podziwiać z Magurki także szczyty Tatr oraz dalekie pasmo Jesioników, stanowiących najwyższy masyw górski krainy Moraw, leżącej na obszarze Republiki Czeskiej. Magurka stanowi ważny węzeł szlaków turystycznych w zachodniej części Beskidu Małego. Można stąd wędrować w stronę Bielska-Białej, w okolice Kotliny Żywieckiej, a także w rejon Jezior Międzybrodzkiego i Żywieckiego. Niedaleko stąd, czterdzieści pięć minut spaceru szlakiem niebieskim, znajduje się Czupel, będący najwyższym szczytem Beskidu Małego, posiadający wysokość 933 metrów nad poziomem morza.
Wycieczki: Beskid Mały
Schronisko na Magurce zostało zbudowane przez aktywną od końca XIX wieku na obszarze Beskidów Zachodnich niemiecką organizację turystyczną o nazwie Beskidenverein. Otwarcie schroniska nastąpiło 27 września 1903 roku. Był to pierwotnie budynek drewniany, który w 1905 roku spłonął. Nowy, wkrótce postawiony w tym miejscu, również strawiony został przez pożar - w roku 1912. Dzisiejsze, murowane schronisko z 1913 roku, jest więc trzecim tego typu obiektem na szczycie. Magurka, będąca popularnym celem wycieczek społeczności niemieckiej z pobliskiego Bielska, stała się także ośrodkiem narciarskim. Obok jazdy na nartach na podszczytowych polanach Magurki trenowano także skoki narciarskie na wybudowanej poniżej niewielkiej skoczni. Po drugiej wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie weszło w skład majątku PTTK. Ze szczytowych polan Magurki roztaczają się widoki zarówno na okoliczne wzniesienia należące do Beskidu Małego, jak i szczyty innych pasm górskich - przede wszystkim Beskidu Śląskiego oraz Żywieckiego. Uwagę zwraca charakterystyczny, pobliski masyw Klimczoka i Szyndzielni, położony na zachód - już na obszarze Beskidu Śląskiego. Podczas szczególnie dobrej widoczności możemy podziwiać z Magurki także szczyty Tatr oraz dalekie pasmo Jesioników, stanowiących najwyższy masyw górski krainy Moraw, leżącej na obszarze Republiki Czeskiej. Magurka stanowi ważny węzeł szlaków turystycznych w zachodniej części Beskidu Małego. Można stąd wędrować w stronę Bielska-Białej, w okolice Kotliny Żywieckiej, a także w rejon Jezior Międzybrodzkiego i Żywieckiego. Niedaleko stąd, czterdzieści pięć minut spaceru szlakiem niebieskim, znajduje się Czupel, będący najwyższym szczytem Beskidu Małego, posiadający wysokość 933 metrów nad poziomem morza.
Wycieczki: Beskid Mały
Schronisko na Magurce zostało zbudowane przez aktywną od końca XIX wieku na obszarze Beskidów Zachodnich niemiecką organizację turystyczną o nazwie Beskidenverein. Otwarcie schroniska nastąpiło 27 września 1903 roku. Był to pierwotnie budynek drewniany, który w 1905 roku spłonął. Nowy, wkrótce postawiony w tym miejscu, również strawiony został przez pożar - w roku 1912. Dzisiejsze, murowane schronisko z 1913 roku, jest więc trzecim tego typu obiektem na szczycie. Magurka, będąca popularnym celem wycieczek społeczności niemieckiej z pobliskiego Bielska, stała się także ośrodkiem narciarskim. Obok jazdy na nartach na podszczytowych polanach Magurki trenowano także skoki narciarskie na wybudowanej poniżej niewielkiej skoczni. Po drugiej wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie weszło w skład majątku PTTK. Ze szczytowych polan Magurki roztaczają się widoki zarówno na okoliczne wzniesienia należące do Beskidu Małego, jak i szczyty innych pasm górskich - przede wszystkim Beskidu Śląskiego oraz Żywieckiego. Uwagę zwraca charakterystyczny, pobliski masyw Klimczoka i Szyndzielni, położony na zachód - już na obszarze Beskidu Śląskiego. Podczas szczególnie dobrej widoczności możemy podziwiać z Magurki także szczyty Tatr oraz dalekie pasmo Jesioników, stanowiących najwyższy masyw górski krainy Moraw, leżącej na obszarze Republiki Czeskiej. Magurka stanowi ważny węzeł szlaków turystycznych w zachodniej części Beskidu Małego. Można stąd wędrować w stronę Bielska-Białej, w okolice Kotliny Żywieckiej, a także w rejon Jezior Międzybrodzkiego i Żywieckiego. Niedaleko stąd, czterdzieści pięć minut spaceru szlakiem niebieskim, znajduje się Czupel, będący najwyższym szczytem Beskidu Małego, posiadający wysokość 933 metrów nad poziomem morza.
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Wycieczki: Beskid Mały
Schronisko na Magurce zostało zbudowane przez aktywną od końca XIX wieku na obszarze Beskidów Zachodnich niemiecką organizację turystyczną o nazwie Beskidenverein. Otwarcie schroniska nastąpiło 27 września 1903 roku. Był to pierwotnie budynek drewniany, który w 1905 roku spłonął. Nowy, wkrótce postawiony w tym miejscu, również strawiony został przez pożar - w roku 1912. Dzisiejsze, murowane schronisko z 1913 roku, jest więc trzecim tego typu obiektem na szczycie. Magurka, będąca popularnym celem wycieczek społeczności niemieckiej z pobliskiego Bielska, stała się także ośrodkiem narciarskim. Obok jazdy na nartach na podszczytowych polanach Magurki trenowano także skoki narciarskie na wybudowanej poniżej niewielkiej skoczni. Po drugiej wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie weszło w skład majątku PTTK. Ze szczytowych polan Magurki roztaczają się widoki zarówno na okoliczne wzniesienia należące do Beskidu Małego, jak i szczyty innych pasm górskich - przede wszystkim Beskidu Śląskiego oraz Żywieckiego. Uwagę zwraca charakterystyczny, pobliski masyw Klimczoka i Szyndzielni, położony na zachód - już na obszarze Beskidu Śląskiego. Podczas szczególnie dobrej widoczności możemy podziwiać z Magurki także szczyty Tatr oraz dalekie pasmo Jesioników, stanowiących najwyższy masyw górski krainy Moraw, leżącej na obszarze Republiki Czeskiej. Magurka stanowi ważny węzeł szlaków turystycznych w zachodniej części Beskidu Małego. Można stąd wędrować w stronę Bielska-Białej, w okolice Kotliny Żywieckiej, a także w rejon Jezior Międzybrodzkiego i Żywieckiego. Niedaleko stąd, czterdzieści pięć minut spaceru szlakiem niebieskim, znajduje się Czupel, będący najwyższym szczytem Beskidu Małego, posiadający wysokość 933 metrów nad poziomem morza.
Wycieczki: Beskid Mały
Schronisko na Magurce zostało zbudowane przez aktywną od końca XIX wieku na obszarze Beskidów Zachodnich niemiecką organizację turystyczną o nazwie Beskidenverein. Otwarcie schroniska nastąpiło 27 września 1903 roku. Był to pierwotnie budynek drewniany, który w 1905 roku spłonął. Nowy, wkrótce postawiony w tym miejscu, również strawiony został przez pożar - w roku 1912. Dzisiejsze, murowane schronisko z 1913 roku, jest więc trzecim tego typu obiektem na szczycie. Magurka, będąca popularnym celem wycieczek społeczności niemieckiej z pobliskiego Bielska, stała się także ośrodkiem narciarskim. Obok jazdy na nartach na podszczytowych polanach Magurki trenowano także skoki narciarskie na wybudowanej poniżej niewielkiej skoczni. Po drugiej wojnie światowej schronisko przejęte zostało przez Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie weszło w skład majątku PTTK. Ze szczytowych polan Magurki roztaczają się widoki zarówno na okoliczne wzniesienia należące do Beskidu Małego, jak i szczyty innych pasm górskich - przede wszystkim Beskidu Śląskiego oraz Żywieckiego. Uwagę zwraca charakterystyczny, pobliski masyw Klimczoka i Szyndzielni, położony na zachód - już na obszarze Beskidu Śląskiego. Podczas szczególnie dobrej widoczności możemy podziwiać z Magurki także szczyty Tatr oraz dalekie pasmo Jesioników, stanowiących najwyższy masyw górski krainy Moraw, leżącej na obszarze Republiki Czeskiej. Magurka stanowi ważny węzeł szlaków turystycznych w zachodniej części Beskidu Małego. Można stąd wędrować w stronę Bielska-Białej, w okolice Kotliny Żywieckiej, a także w rejon Jezior Międzybrodzkiego i Żywieckiego. Niedaleko stąd, czterdzieści pięć minut spaceru szlakiem niebieskim, znajduje się Czupel, będący najwyższym szczytem Beskidu Małego, posiadający wysokość 933 metrów nad poziomem morza.
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).
Szczyt Klimczoka to najwyższy punkt znajdujący się w administracyjnych granicach Bielska-Białej i Wilkowic. Ponad okoliczne doliny góra wznosi się 600-metrowymi zboczami, pokrytymi w dużej części lasem. Obecna nazwa powstała w okresie romantyzmu i pochodzi od słynnego, na wpół legendarnego zbójnika, Klimczoka, który miał mieć kryjówkę w jednej z niewielkich jaskiń, znajdujących się na stokach. Wcześniej góra nosiła nazwę Skałka lub też Goryczna Skałka. Sam szczyt zwieńczony jest masztem z antenami przekaźników telekomunikacyjnych. Znajdujący się tu wyciąg narciarski, dzięki wysokości góry oraz osłonięciu stoku od promieni słonecznych przez ścianę lasu, jest czynny nieraz dość długo - także wtedy, gdy na sąsiednich stokach brakuje już śniegu. Spod Klimczoka rozciągają się rozległe widoki, m.in. na Beskid Mały i Żywiecki oraz Tatry. Obszerna i malownicza polana, zajmująca teren przełęczy pomiędzy kulminacją Klimczoka a masywem pobliskiej Magury (1109 m), od dawna przyciągała turystów i narciarzy, którzy szusowali tutaj jeszcze na długo przed powstaniem wyciągów i kolejek. W 1841 r. baron Klobus z Łodygowic zbudował tu drewniany domek myśliwski, użytkowany też przez turystów, nazwany na cześć żony Klementynówką. Po pożarze w 1895 r. zastąpił go budynek murowany z kamienia, który w latach 30. XX w. przejęła niemiecka organizacja turystyczna Beskidenverein z Bielska-Białej i zaadaptowała go na schronisko turystyczne. Z niewielkimi zmianami zachowało swój kształt do dziś. W czasie hitlerowskiej okupacji w rejonie Klimczoka jazdę na nartach trenowali żołnierze Wehrmachtu, a w samym schronisku umieszczony został posterunek obserwacyjny Luftwaffe. Pod koniec wojny ten kamienny obiekt miał znaczenie strategiczne, a linia frontu w tym rejonie utrzymywała się dość długo. Po wojnie schronisko na Klimczoku zostało otwarte bardzo szybko, bo już w czerwcu 1945 roku. Obecnie oferuje 50 miejsc noclegowych oraz poleca domową kuchnię, a także dodatkowe atrakcje, jak np. ściankę wspinaczkową. Dotarcie na Klimczok jest najłatwiejsze od strony górnej stacji kolejki gondolowej na Szyndzielni. Dojście stamtąd szlakiem czerwonym do schroniska na Klimczoku zajmuje do 1 g. Znakowane trasy umożliwiają także podejścia od strony Szczyrku (ok. 2 g.) - można iść szlakiem niebieskim lub zielonym, a także skorzystać z trasy wiodącej przez przełęcz Karkoszczonkę, szlakiem żółtym, a później czerwonym. Inne możliwości wejścia to trasy od strony Bystrej (znaki czerwone, niebieskie, lub żółte), którymi podejście na górę zajmie nam od 2,5 do 4 g. Z Klimczoka można kontynuować wędrówkę malowniczym grzbietem górskim w stronę schroniska na Błatniej (szlak żółty, ok. 1,5 g.).