Zulc czyli galaretka z nóżek wieprzowych, podana z cebulką, octem i chlebem

Odsłuchaj tekst

Zulc czyli galaretka z nóżek wieprzowych, podana z cebulką, octem i chlebem. Przystawka uwielbiana nie tylko na terenie Śląska Cieszyńskiego.

Potrawa jest serwowana przez Restaurację Liburnia (Hotel Liburnia), która znajduje się na Szlaku Kulinarnym Śląskie Smaki.

Sprawdzone przepisy:

Dwie nogi wieprzowe i jedna golonka. Wszystko gotować na małym ogniu z dodatkiem jarzyn i przypraw. Gotować póki mięso nie będzie odchodzić od kości. Całość przecedzić. Mięso obrać od kości. Drobno pokroić. Można, wg uznania, na dno naczynia do zastygnięcia dołączyć plasterki jajka i drobno pokrojoną marchew i natkę pietruszki lub groszek konserwowy. Wszystko zalać wywarem. Odstawić w chłodne miejsce do stężenia. Galaretę można podawać z ogórkiem kiszonym i listkiem sałaty. Według smaku skraplamy octem lub sokiem z cytryny.
Nóżki wieprzowe, skórki z jarzyną gotować Obrać z kości, pokroić a wywar zszumować (dodać czosnek i pieprz) Krojone mięsko, skórki w kubkach układamy i klarownym wywarem wszystko zalewamy. Wynosimy to potem do miejsca zimnego. I przystawka gotowa Życzymy smacznego! By było pikantne cebulkę kroimy Jeszcze sokiem z cytryny całość pokropimy.
Opalone, umyte i oskrobane nóżki przerąbać na pół, z golonki wyciąć kość, wszystko włożyć do rondla. Zalać 2 litrami zimnej wody i gotować na małym ogniu 3−4 godziny, uzupełniając wodę. Na godzinę przed zakończeniem gotowania dodać włoszczyznę, cebulę z wbitym goździkiem oraz przyprawy. Gotować dalej do miękkości. Wywar odcedzić, przyprawić do smaku roztartym czosnkiem i octem. Ostudzone mięso obrać z kości, pokroić w kostkę, włożyć do wywaru i chwilę gotować, aby wywar się sklarował.

 

Wyświetlenia:  460