Wygląd:
Gęsta zupa, z widocznymi kawałkami kapusty i ziemniaków, miejscami widoczne nasiona kminku i połyskujące oczka tłuszczu
Konsystencja:
Konsystencja zawiesistej zupy, z wyraźnymi kawałkami warzyw: ziemniaków i kapusty
Smak i zapach:
Smak słodkawy, wyczuwalny dodatek kminku; zapach charakterystyczny dla gotowanej kapusty
Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :
Barwa kremowo-żółto-zielonkawa
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:
Śląska parzybroda/parzy-broda to prosta wiejska potrawa, która ma postać gęstej zupy podawanej na gorąco. Dawniej, bez ciągników i maszyn rolniczych, okres prac w gospodarstwie związany ze żniwami czy wykopkami był znacznie dłuższy. Aby z pracami zdążyć na czas, należało w maksymalny sposób połączyć siły domowników. Brak czasu zmuszał do podawania potraw jednogarnkowych, składających się z łatwo dostępnych surowców. Były to resztki pozostałe z zapasów zimowych oraz plony pochodzące z przydomowych ogródków.
Zupy gotowano w dużych ilościach, zagęszczając je zasmażką lub zawiesiną z mąki pszennej i wody. Omastę stanowił tłuszcz ze świeżo wytopionej słoniny lub boczku. Dla biedniejszych rodzin, omasta była dodatkiem świątecznym. Do takich szybkich jednogarnkowych potraw należała właśnie parzybroda, czyli kapuśniak z białej kapusty. Ze względu na rodzaj gleb w okolicach Częstochowy ziemniaki i kapusta zajmowały czołowe miejsce w codziennym jadłospisie mieszkańców.
Michał Rawicz Witanowski w szkicu etnograficznym Lud wsi Stradomia pod Częstochową z 1893 r. w części IV Ubiór i pożywienie (s. 23) pisze: Z powodu lichych gruntów lud nie odznacza się dobrobytem. Pożywienie jego jest więcej niż skromne w porównaniu z ciężką pracą, jakiej się oddaje. Mięsa nie ujrzysz tutaj na stole, chyba w wielkie święto lub uroczystość rodzinną, jak np.: chrzciny, wesele lub pogrzeb. Dodać do tego trzeba, że cały wielki post, oraz wigilie świąt, jedzą bez okrasy, przyprawiając potrawy tylko solą z dodatkiem oleju lnianego. Zwykłe wówczas pożywienie składa się z chleba razowego, siemieniatki (zupa z tartego siemienia konopnego), parzy-brody (kapusta gotowana na słodko) (…).
W książce autorstwa Elżbiety Łapanowskiej pt. Śląska kucharka doskonała z 1989 r. znajduje się przepis na śląską parzybrodę (s. 102). W tym przypadku jednak parzybroda nie jest potrawą postną, lecz przygotowaną na wywarze z mięsa lub kości. Autorka wymienia parzybrodę jako jedną z najbardziej charakterystycznych zup śląskich, które przetrwały do dzisiaj (s. 68).
Parzybrodę znajdujemy również w zbiorze starych śląskich przepisów z 1985 r. pt. Krupnioki i moczka, czyli gawędy o kuchni śląskiej Wery Sztabowej. Autorka uznała, iż jest to tak charakterystyczna potrawa śląska, że jej nazwę umieściła w tytule rozdziału Parzybroda – o zwyczajnym dniu, kapuśniaku, karminadlach i becoku. Parzybroda, prosta w przygotowaniu, jednak zaskakująco smaczna i schlebiająca typowo polskim gustom smakowym, figuruje do dziś w jadłospisach wielu śląskich karczm regionalnych, gdzie cieszy się niesłabnącym powodzeniem.