Wygląd:
Złocisty spłaszczony walec z ciasta. Na przekroju widoczna ciemnobrązowa masa otoczona cieniutką warstwą jasnego ciasta.
Kształt:
Lekko spłaszczony walec, na przekroju owalny.
Wielkość:
Wielkość uzależniona od długości brytfanki. Najczęściej do 30 cm długości o średnicy około 10 cm.
Konsystencja:
Konsystencja średnio miękka w dotyku.
Smak i zapach:
Smak słodki, posmak bakalii. Smak i zapach ciasta drożdżowego i bakalii.
Barwa (zewnętrzna i na przekroju) :
Barwa zewnętrzna ciemnozłotego koloru. Na przekroju żółty z ciemnobrązowym farszem.
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu:
Chlebiczek owocowy to tradycyjny wielkanocny przysmak typowy dla kuchni Śląska Cieszyńskiego. To popularny, szczególnie w Ustroniu, specjał o oryginalnym smaku nadzienia owocowo-bakaliowym otoczony cienkim drożdżowym ciastem. W tradycji kulinarnej Śląska Cieszyńskiego od dawnych lat były dostępne bakalie i przyprawy korzenne, które odgrywały ważną rolę jako składniki ciast, ciasteczek i wszelkich potraw tradycyjnych. Szczególnie ciasta i ciasteczka pieczone na święta i inne uroczystości były bogate w te niecodzienne przysmaki. „Okres Wielkanocny jest bogaty zarówno w obyczaje jak i przepisy kulinarne. Praca kuchenna, jak zawsze najbardziej czasochłonna, skupiała się głównie na sporządzaniu wypieków. Prawie na wszystkich stołach królował lukrowany baranek lub zajączek. Wypiekano strucle z jabłkami, makiem, orzechami, „kołaczyki", „kołacze". Babka wielkanocna ze sporą ilością jajek i masła wchodziła w skład śniadania.
Od dawien, dawna znany był w okolicach nizinnych Śląska Cieszyńskiego „murzin". Było to mięso wędzone zapieczone w cieście drożdżowym. Niektórzy wykorzystywali formy w kształcie świni lub formowali małe chlebiki” (Redakcja: Maria Maciejczak-Madej, Anastazja Sidzina, Emilia Kłapcia, „Potrawy Regionalne Wisły i Śląska Cieszyńskiego”, Wisła). Chlebiczek owocowy wielkanocny w niezmienionej formie do dziś jest przyrządzany według receptury zamieszczonej w publikacji „Nasza Kuchnia” Walburgii Fójcikowej wydanej w kwietniu 1937 roku w Czeskim Cieszynie. „Ugotować pół kilograma śliwek, 10 dkg suszonych gruszek, a gdy są miękkie wystudzić i wylać na sito, następnie pokrajać w podłużne paski, 5 dkg orzechów, 10 dkg daktyli, 3 dkg cytrynatu, 3 dkg oranżynek, pół cytryny i pomarańczy, z skórki tych naskórek pokrajać, wszystko również w cienkie paski. Wszystko razem zamieszać na miseczce. Zalać 1/8 litra rumu i nakryć szczelnie. Zarobić tęgie ciasta z 20 dkg mąki, 1 łyżki masła, 1 łyżki cukru, szczyptę soli i rozczynem 1 dkg drożdży, 5 do 6 łyżek stołowych mleka, zagnieść dobrze, wywałkować na 1 cm gruby prostokąt, na który nałożyć te owoce, tworząc podłużną kukiełkę, owinąć dobrze tym ciastem, następnie ułożyć ją na posmarowanej blasze, nakryć, zostawić w ciepłym miejscu podróść i podrośnięte piec powoli 1 godzinę”.
Cieszyński chlebiczek wielkanocny, obok murzina wielkanocnego czy kiełbasy zapiekanej w cieście, jest najbardziej typową potrawą wielkanocną charakterystyczną dla kuchni Śląska Cieszyńskiego.